Forum Forum klanu Twierdza Utraconej Nadzieji Strona Główna Forum klanu Twierdza Utraconej Nadzieji
Nigdy nie trać nadzieji, wiara jest siłą.. siłą którą posiadasz.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Dzieła Gościnne

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum klanu Twierdza Utraconej Nadzieji Strona Główna -> Biblioteki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sheverish
Administrator



Dołączył: 25 Lis 2005
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 22:55, 29 Lis 2005    Temat postu: Dzieła Gościnne


Wszystkiemu winne złote warkocze!

Król Marek ostatniemi czasy był strapiony bardzo i posępny. Tristan całymi dniami i nocami towarzyszył swemu władcy, brzdąkając na lutni utwory skoczne i wesołe lub śpiewając pięknie, na co królewskie oblicze coraz bardziej się zachmurzało. Rycerzowi w końcu udzielać się zaczął ten nastrój niedobry, wykonywał więc pieśni byle jakie i smętne. Jednakże pewnego dnia Tristan wpadł na pomysł błyskotliwy, by spytać władcę swego, cóż jest przyczyną owego smutku.
-Kochany siostrzeńcze, baranowie nalegają, bym żony sobie poszukał i potomków zapewnił. Grożą mi bezwstydnie, że w wieżach swoich się zabarykadują, a potem zamek mój cudny napadną i zburzą.
Tristan wielce się przeraził, słysząc te słowy, bo nie chciał stracić swej zamkowej sypialni z różowemi, satynowymi poduszkami. Obaj z królem poczęli dumać nad swoim położeniem, gdy nagle coś z hukiem uderzyło o ramę okienną. Tristan dobył miecza i gotów był chronić króla, ale ten gestem swym go powstrzymał. Wyjrzał przez okno i zobaczył jaskółkę z wielkim guzem na główce, ptaszynę, co w dzióbku złoty włos trzymała. Zwołał więc król baranów i oświadczył im, że poślubi białogłowę, która głowy nie miała białej, lecz złotą, i ten oto włos zgubiła. Pomyśleli baranowie, że Marek z nich kpi. Jeszcze większe zdumienie ich ogarnęło, gdy Tristan odnalezienia niewiasty się podjął.
Płynął więc dzielny rycerz przez morza i oceany dni czterdzieści, nim dotarł do krainy odległej i nieznanej. Gdy wyszedł na ląd, ujrzał w wysokiej wierzy zarys czyjejś twarzy i rozpuszczone włosy złote. Wiedział już, że to stamtąd dotarł podarunek przez jaskółkę przyniesiony. Dobył broni i zbliżył się do murów wieży. Wówczas dostrzegł, że długi warkocz przez okienko spada i samej ziemi sięga. Złapał się więc Tristan włosów i zaczął po nich wspinać do góry. W końcu wszedł do środka przez okno i ujrzał postać długowłosą siedzącą na łóżu i tyłem zwróconą. Rycerz skłonił się i rzekł:
-Pani, nazywam się Tristan i przybywam z dalekiej Kornwalii w imieniu króla Marka, który chciałby cię za żonę pojąć.
Poczuł spojrzenie na sobie i podniósł wzrok. Na łożu siedział śliczny chłopiec z warmoczem i patrzał na Tristana oczyma fiołkowemi.
-Witaj, zacny rycerzu. – powiedział młodzieniec – Przykro mi niezmiernie, ale z jakiejś przyczyny nie mam ochoty zostawać żoną pana twego.
-Mógłbym poznać pańską godność? – spytał Tristan, nie dając poznać po sobie swego wielkiego zaskoczenia.
-Heleniusz Duomir (III), najpiękniejszy człowiek na świecie. – odparł skromnie chłopiec.
Tristan zaś zastanawiał się nad swoją sytuacją, wiedział wszak, że króla zawieść nie może i małżonkę zawieżć mu musi. Postanowił w końcu sprowadzić Heleniusza Duomira do Kornwalii i zapytać Marka, co trzeba zrobić. Sam złotowłosy młodzieniec nigdzie iść jednak nie zamierzał i bronił się dzielnie, toteż Tristan musiał zaczekać, aż Duomir na noc oczęta zmruży i spać pójdzie, i wtedy go zabrał.
Po przybyciu na miejsce i burzliwej rozmowie przyznano, że Heleniusz musi zostać żoną króla, bo baranowie dostali słowo, że Marek poślubi właścicielkę złotego włosa. Wtedy Tristan wpadł na pomysł, by chłopca za niewiastę przebrać i królewskich dręczycieli oszukać. Nazajutrz Marek przedstawił wszystkim żonę swoją. Baranowie pytali go z podejrzliwością, kiedy i gdzie ślub zawarł, na co król odparł:
-Właśnie wydałem pisemne rozporządzenie o możliwości potajemnego więzów małżeńskich zawierania i zgodnie z tym przepisem nic wam zdradzić nie mogę.
Na pewien czas król miał spokój z baranami, trapiło go tylko, że niedoszła “żona” nie chce dzielić z nim małżeńskiego łoża i ucieka przed nim po całym zamku. Zaskoczonej służbie tłumaczył, że uwielbiają bawić się w ganianego i aby nie froterowano podłogi zbyt mocno, bo królowa może się poślizgnąć i złamać nóżkę. Tristan zaś czuł się odtrącony i zazdrosny o króla, który całą swoją uwagę poświęcał przeznaczał teraz dla przerażonego Heleniusza Duomira (III).
Mogliby tak spędzać czas aż do śmierci, gdyby nie niespodziewane wtargnięcie obcych do Kornwalii. Król Marek wraz z Heleniuszem i Tristanem zabarykadował się w zamku. Jakimś jednak cudem do środka dostała się niewiasta o włosie rozwianym, uzbrojona i rozgniewana. Duomir poinformował króla i Tristana, że owa kobieta to żona jego, Hilda o Przenikliwym Spojrzeniu. Zgodnie z obawami Marka, przybyła ona, aby upomnieć się o męża swego. W razie sprzeciwu groziła atakiem zbrojnym. Król Marek usiłował namówić Tristana, aby pojedynek Hildzie wypowiedział. Ten jednak nie miał nic przeciwko zwróceniu Heleniusza Duomira (III) prawowitej żonie, gdyż wtedy króla miałby znów dla siebie. Poza tym nie bił kobiet. Toteż wywiązała się kłótnia wielka między Markiem a Hildą o Przenikliwym Spojrzeniu, a żadne z nich oddać Heleniusza nie chciało. Z niemałym trudem uzgodnili ostatecznie, żeby samego młodzieńca o zdanie zapytać. Spostrzegłszy, że nigdzie znależć go nie można, najpierw w panikę wpadli, a potem odetchnęli, że już dłużej spierać się nie muszą. Hilda wycofała wojska, a król Marek żył sobie spokojnie z Tristanem u boku, dopóty, dopóki jaskółki znów nie przyniosły mu włosa, który tym razem wyrwany został z główki niejakiej Izoldy Jasnowłosej...
Co zaś stać się mogło z Heleniuszem Duomirem (III)? Krążą plotki wśród służących, jakoby w powstałym chaosie złotowłosy uciekł z zamku z jednym z królewskich strażników, niejakim Hieronimem Y., zwanym Małomównym.

Koniec


Feito



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Phsyco




Dołączył: 23 Mar 2007
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 13:45, 23 Mar 2007    Temat postu:

High quality full size videos!

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Demen3




Dołączył: 29 Mar 2007
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:04, 29 Mar 2007    Temat postu:

Warning, adult only!
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum klanu Twierdza Utraconej Nadzieji Strona Główna -> Biblioteki Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin